piątek, 6 grudnia 2013

Usprawiedliwienie nieobecności :)

Cześć wszystkim !!!
Dłuuugo mnie nie było. Mam nadzieję, że się nie gniewacie. Oczywiście mam solidne alibi. Otóż od sierpnia staram się o pracę (chodzi o jedno konkretne miejsce).

Dlaczego trwa to tak długo? Cóż ... 
W sierpniu dowiedziałam się o firmie. Oficjalne ogłoszenie o naborze na konkretne stanowisko, ukazało się dopiero we wrześniu. Przesłałam swoje CV i na odpowiedź czekałam do października.  Musiałam jeszcze przejść ustny egzamin z języka angielskiego. Później zakwalifikowano mnie na 5-cio tygodniowe weekendowe szkolenie, w którym zapoznano nas z trzema technologiami. 30 listopada odbył się egzamin końcowy, który na szczęście zdałam- może nie byłam najlepsza, ale najgorsza w grupie też nie byłam. Wczoraj po 17:00 poinformowano nas o oficjalnych wynikach. 
Oczywiście to jeszcze nie koniec :) Jeśli zarząd firmy uzna, że chce mnie zatrudnić, muszę się zgłosić na rozmowę kwalifikacyjną. Wtedy badane będą moje umiejętności miękkie takie jak odporność na stres, umiejętność pracy w grupie, komunikatywność itp. I dopiero po pomyślenie zdanej rozmowie, otrzymam zatrudnienie.

Zatem nie pozostaje mi nic innego jak już tylko czekać na telefon ... Trzymajcie za mnie kciuki !!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz